niedziela, 6 października 2013

czeski kubizm

wydawać by się mogło, że przełożenie zasad malarskich na architekturę jest niemożliwe. ale chociażby na przykładzie neoplastycznych realizacji architektonicznych musimy jednak przyznać, że da się. nie będzie to jednak nigdy to samo, przecież jednak malarstwo jest trójwymiarowe, a budynek zawsze będzie miał przede wszystkim funkcję użytkową, a nie tylko ideologiczną i estetyczną. są jednak tacy, którzy mają dużo wyobraźni i samozaparcia. przekładanie malarstwa pieta mondriana na architekturę możemy uznać za naturalny impuls, w końcu budowle te stawiali rodacy holenderskiego malarza. ale dlaczego jedyna w swoim rodzaju architektoniczna wersja kubizmu powstała w czechach, a nie w samym paryżu?

kubizm w architekturze to pomysł czechosłowacki. narodził się mniej więcej w okresie triumfu awangardowego kierunku w sztuce europejskiej, pierwsze budowle inspirowane dokonaniami picassa przypadają już na rok 1910. w roku tym w pradze odbyła się wystawa dzieł ojca kubizmu, a być może częściowo w związku z nią jeden z najznakomitszych czeskich architektów początku wieku, pavel janák opublikował dzieło od moderní architektury k architektuře, w którym wyrażał swój pogląd na właściwości materiału używanego w budowie - determinuje on charakter budowli. uważał też, że myślenie o architekturze łączy się z abstrakcją, a dotychczasowa architektura modernistyczna i funkcjonalizm nie dają mu dostatecznej swobody twórczej. jako główny teoretyk kubizmu architektonicznego, pociągnął za sobą innych młodych czeskich architektów. wspólne wykoncypowali one zasady, wedle których architektura odzwierciedla procesy zachodzące w przyrodzie, np. krystalizację, którą symbolizowały linie i płaszczyzny budynku. kubizm w architekturze nie przejawiał się tylko tym, że budynek był bryłą o widocznych kantach; istotna była przede wszystkim dekoracja fasad oparta na piramidach i trójkątach, a także boniowanych kopertach. płaskorzeźbione figury miały potęgować iluzję i padanie cieni, przez co elewacja wydawała się pozałamywana i ruchliwa, jak na obrazach kubistycznych.

josef gočár

głównym przedstawicielem czeskiego kubizmu był josef gočár. jego najważniejszą realizacją, a przy tym reprezentatywnym dla architektury kubistycznej budynkiem, jest dom czarnej madonny (dům u černé matky boží) znajdujący się na ulicy celetnej w pradze. został zaprojektowany jako dom towarowy na zlecenie handlowca i powstał na miejscu barokowego domu, z którego przejął nazwę i statuę czarnej matki boskiej, znajdującej się do dziś na rogu budowli. mówiąc szczerze trudno tak naprawdę zauważyć, że jest to budynek kubistyczny, szczególnie, że podział budowli, a nawet "pilasterki" w górnej kondygnacji raczej nawiązują do klasyczności niż ją łamią. wydaje się, że budynek jest lekko wyłamany w fasadzie, ale wyłamanie to nie jest do końca czytelne. na uwagę zasługuje mansardowy dach oraz zgeometryzowana balustradę balkonu, natomiast głównym dekorem kubistycznym są owe koperty, które zdobią wszystkie otwory okienne, będąc jednocześnie swoistymi kapitelami filarów pomiędzy oknami. szyby w oknach na dwóch kondygnacjach również są wyłamane tworząc efekty światłocieniowe. wejście do domu stanowi fantazyjny portal podtrzymywany przez filary zwężające się u dołu, formy kanciaste ze zdobieniami przypominającymi cięte drewno. obecnie w budynku mieścił się do niedawna oddział galerii narodowej - muzeum kubizmu, obecnie zamknięte oraz kubistyczna kawiarnia grand café orient, która jest repliką pierwotnej, zamkniętej rychło po znudzeniu się stylem kubistycznym.



Josef Gočár, Dom Czarnej Madonny, 1911-1912, Praga

josef chochol

studiował w wiedniu pod kierunkiem otto wagnera, znakomitego architekta secesyjnego. najważniejsze jego budowle znajdują się w pradze i powstały w okresie fascynacji kubizmem. zaprojektował domy mieszkalne pod praskim wyszehradzie, które charakteryzują się symetrią oraz "krystalicznym" potraktowaniem fasad; widzimy załamania w okolicach okien i wyłamane gzymsy służące do gry cieniem. 

Josef Chochol, jedna z kamienic pod Wyszehradem, 1912-13, Praga

w tym samym miejscu znajduje się również dom czynszowy (činžovní dům), który jest przykładem radykalnego zrealizowania założeń kubistycznych w architekturze. odważne zaznaczenie kątów i wyłamane "krystalicznie" gzymsy, a także cienki słup spinający konstrukcję na całej jej wysokości nadają budowli ekspresji.
Josef Chochol, Dom Czynszowy, 1912-13, Praga 

w podobnym stylu postawił chochol willę dla bedřicha kovařovica, która na tle domków jest bardziej elegancka i wyważona. środki wyrazu pozostają te same - budowla jest symetryczna i zbudowana na różnych figurach geometrycznych, przede wszystkim w rzucie widoczne są prostokąty i ośmiokąty. kubistyczną całość dopełnia ogród z przystrzyżonymi na wzór francuski żywopłotami mającymi również na celu odwzorowanie konkretnych brył, a także powyłamywane ogrodzenie.


 Josef Chochol, Kovařovičova willa, 1912-13, Praga

emil králíček

bardzo ciekawe są także projekty emila králíčka, które są najczęściej pomijane czy w ogóle niezauważane, choć także znajdują się w pradze. jednym z najpiękniejszych realizacji jest dom diament, który w istocie przypomina kryształ. liczne fasetki znajdujące się w dekoracji budynku dopełniają efekt, jaki daje jego bryła - ścięta na rogu przypomina obłe budowle secesyjne, których w pradze przecież znajduje się dość sporo. autorstwo králíčka nie jest pewne, choć wiadomo, że zaprojektował on elementy dekoracyjne fasady. 


Emil Králíček, Dom Diament, 1912-1913, Praga

inną realizacją králíčka jest przykład małej architektury; znajdująca się na tyłach apteki adama (adamova lékárna), innej budowli kubistyczno-secesyjnej latarnia, a raczej jej trzon, stanowi ciekawe rozwiązanie uzyskania pełnoplastycznej formy zgodnie z kierunkiem, który na płaszczyźnie usiłować wyeksponować trójwymiarowość. wykonana ze sztucznego kamienia forma składa się z postawionych na sobie żłobkowanych ostrosłupów. trzon kończy się kubistyczną ławeczką, natomiast sama lampa również jest bardzo geometryczna. 

Emil Králíček, Latarnia kubistyczna, 1913, Praga

jednym z głównych założeń kubizmu w architekturze było podkreślenie fasady krawędziami, układaniem powierzchni pod różnym kątem, tak aby powstało wrażenie wystających, krystalicznych konstrukcji. cechy te widoczne są także w wielu innych realizacjach w pradze i poza nią, jednak datowane są głównie na pierwsze dekady XX wieku. kubizm w architekturze króluje do około 1914 roku, co można tłumaczyć szybkim znudzeniem się tą dość kontrowersyjną formą, która nierzadko była krytykowana przez konserwatywnych mieszkańców pragi. mimo to wielu próbowało wskrzesić kierunek i wynikiem tych starań jest rondokubizm (nazywany czeskim art deco). 

był to kierunek specyficzny i po raz kolejny jedyny dla czechosłowacji. stanowił formę przejściową między kubizmem a stylem narodowym, trwał mniej więcej od 1918 roku i zrzeszał artystów tworzących w kubiźmie czeskim. był jednak niejako przeciwieństwem do kubizmu - przede wszystkim porzucał podstawowe formy trójkąta i piramidy i zastępował je okręgiem, walcem, kulą. kierunek był odpowiedzią na powstałe państwo czechosłowackie i miało zastępować niejako styl narodowy, bowiem zbyt europejski modernizm, a nawet ojczysty kubizm nie wydawał się wystarczający. budynki rondokubistyczne charakteryzuje bogata dekoracja fasady, często tonacja czerwono-biała (narodowa), wkomponowanie płaskorzeźb lub rzeźb, zwłaszcza o tematyce narodowej i historycznej, podobnie jak to miało potem miejsce w stylu narodowym.

jednym z ciekawszych dzieł  rondokubistycznych w pradze jest z pewnością kiosk znajdujący się na skraju parku vrchlickiego, zaraz obok dworca głównego. został zbudowany w latach 20. i niestety nieznane nam jest nazwisko jego autora, a nawet żaden konkretny projekt, ale porównuje się je z realizacjami pavla janáka, płodnego artystę rondokubizmu. obecnie, po wielu naprawach i udanej walce o niezburzenie zabytku, kiosk stoi w pierwotnym miejscu i zachowuje pierwotną funkcję. zachowano nawet oryginalne kolory. 

Pavel Janák (?), Rondokubistyczny kiosk, lata 20. XX w., Praga

szkoła amsterdamska

pierwsze dekady XX stulecia przyniosły wiele zmian w architekturze, choć przyznać trzeba, że już budownictwo końca XIX wieku zwiastowało te zmiany. wielki wpływ na architekturę modernizmu w europie miały chociażby projekty antoniego gaudi, który uważany jest za ojca jednego z wiodących prądów modernistycznej architektury - ekspresjonizmu. rozwijający się w niemczech kierunek charakteryzował się silnym podkreśleniem pionów i poziomów poprzez tworzenie dynamicznych form w celu wywołania wrażenia strzelistości. widoczne były inspiracje architekturą gotyku, ale też secesyjne załamania i opływowość fasady. często bowiem architektura ekspresjonistyczna, jako że odnosi się bezpośrednio do emocji, uwidoczniała się w tzw. stylu opływowym lub dynamicznym, który nawiązywał do nowoczesnych kształtów samochodów czy statków.

ta inspiracja statkami była bardzo częsta w budownictwie holenderskim. modernizm holenderski opierał się nie tylko na trendach europejskich, ale wynikał także z dokonań krajowych. z jednej strony neoplastycyzm, nawiązujący do dokonań grupy de stijl, z drugiej strony szkoła amsterdamska, będąca niejako przejściem od dokonań jednego z czołowych architektów modernistycznych holandii.

hendrik petrus berlage

jego pierwsze projekty, pochodzące jeszcze z XIX wieku, opierały się na historyzmie; tworzył w duchu neorenesansowym na fali modnych w tym czasie tendencji "neo"stylistycznych. zasłynął jednak jako pierwszy architekt porzucający manierę historyczną i wchodzący w nowe stulecie z podejściem modernistycznym. był on autorem zwycięskiego projektu dla amsterdamskiej giełdy, która stała się wzorem dla twórców szkoły amsterdamskiej. konkurs na budynek giełdy rozpisano jeszcze w roku 1885 roku; w jury zasiadali zwolennicy neogotyku, chociażby szanowany w amsterdamie petrus cuypers, architekt gmachu rijksmuseum. projekt berlage nawiązywał do holenderskiej tradycji budowniczej, miał nawet cechy budynków cuypersa, był jednak czymś zupełne nowym i wzbudzał wiele kontrowersji. choć stylistycznie nawiązywał do gotyku, beurs van berlage (jak dzisiaj określa się budynek giełdy), wprowadzał novum do myślenia o architekturze. budynek miał tworzyć pewną całość również z otoczeniem zewnętrznym, w środku znajduje się dziedziniec, co wraz z przeszklonych dachem otwiera budowlę. elementy konstrukcyjne miały pełnić przede wszystkim funkcje nośne i zamykać przestrzeń budynku - ściany powinny być płaskie i czyste, dzięki czemu cała konstrukcja jest bardziej czytelna. korzystając z dotychczasowych dokonań architektury szukał najwłaściwszego systemu proporcji, w czym posługiwał się egipskim modułem.
najważniejszą nowością było oparcie konstrukcji na szkielecie żeliwnym obłożonym cegłą. wykorzystanie cegły było oczywiście ukłonem w stronę holenderskiej tradycji - tak samo jak dwuspadowy dach budynku giełdy czy kondygnacyjność budowli. 

w środku zaprojektował trzy wielkie hale do wymiany towarów, które udekorował sam jan toroop. znajdujące się wewnątrz oraz na zewnątrz dekoracje miały wymiar symboliczny; np. na fasadzie widnieją płaskorzeźby przedstawiające zarówno adama na polu jak i współczesnego maklera - od początków ludzkości praca uszlachetnia. program ikonograficzny budowli miał też echa idealistyczne; berlage chciał przeciwstawić się kapitalizmowi i zaznaczyć, że budynek giełdy powstał dla wszystkich. każda pojedyncza cegła, będąca symbolem jednostki, tworzy cały budynek, czyli organizm społeczny. zgodnie z ideą architekta budynek miał służyć wszystkim, co zostało zrealizowane dopiero w naszym stuleciu - jest on częstym miejscem koncertów i innych wydarzeń społecznych.


Hendrik Petrus Berlage, Gmach giełdy amsterdamskiej, 1896 - 1903, Amsterdam

połączenie tradycyjnej cegły z nowoczesną konstrukcją żeliwną jest jedną z głównych cech szkoły amsterdamskiej. opiera się ona bowiem na estetyce holenderskich kamienic o płaskich elewacjach, których funkcjonalność i prostota wymuszone były warunkami urbanistycznymi. z zewnątrz budowle modernistyczne różnią się od tradycyjnych głównie rozmiarem i bezpieczniejszą konstrukcją. w holandii, jak w niewielu krajach europy, możliwa była też ciągłość tradycji architektonicznej; neutralność w czasie I wojny światowej dała możliwość gładkiego przejścia z wieku XIX w XX w. właśnie dlatego dokonania berlage miały bezpośredni wpływ na późniejszych architektów, tworzących pomiędzy 1910 a 1930 rokiem. 

owa szkoła zrzeszyła kilku uzdolnionych architektów nowego pokolenia wychodzących z pracowni jednego architekta, eduarda cuypersa, siostrzeńca twórcy rijksmuseum. jego uczniowie: michel de klerk, johan van der mey oraz piet kramer stali się liderami szkoły amsterdamskiej i mieli wielki wpływ na zmianę estetyczną miasta. z pewnością szkoła nie zawdzięczałaby swojego rozwoju (ani nazwy) stolicy holandii, gdyby władze amsterdamu nie planowały tak licznych przedsięwzięć jak w tym czasie.

johan van der may

pierwsza realizacja szkoły amsterdamskiej zaprojektowana była dla bogatego klienta, jakim było jedno z największych przedsiębiorstw żeglugowych. budowę nowej siedziby zlecono johanowi van der mey, który od roku sprawował urząd "estetycznego doradcy" miasta. wraz z młodszymi kolegami z pracowni cuypersa, michelem de klerkiem, pietem kramerem i hildo kropem, johan van der mey zrealizował projekt domu żeglugi, dzisiejszego symbolu modernistycznego amsterdamu. budynek też jest świetnym odwzorowaniem holenderskiej tradycji żeglarskiej, bowiem nie tylko znajduje się u starego portu, ale też ma kształt dzioba statku. zbudowany na rzucie trójkąta budynek stanowi dzisiaj siedzibę amrâth grand hotelu, do którego wchodzi się wejściem znajdującym się po diagonali trójkąta.
zarówno wejście jak i elewacje ze wszystkich stron budynku posiadają obfitą dekorację rzeźbiarską nawiązującą do morza i żeglarstwa. budynek powstał jako konstrukcja żelbetonowa obłożona cegłą, ta cegła jest jednak łączona z kamieniem, w którym rzeźbione są postaci żeglarzy oraz zwierzęta i stwory morskie. dekoracja zewnętrzna nawiązuje do motywu ciętego kryształu, chętnie wykorzystywanego w art déco. dzięki rozedrganej elewacji zewnętrznej mamy wrażenie, że statek "sunie" w stronę portu.


Johan van der Mey i inni, Dom Żeglugi, 1913-16, Amsterdam

z pracowni cuypersa członkowie szkoły amsterdamskiej wynieśli przekonanie o prawie architekta do swobody twórczej. była ona jednak, zgodnie z myślą berlage, połączona z funkcjonalizmem i ekonomicznym wykorzystaniem przestrzeni.  głównym motywem architektonicznym było tworzenie swoistego centrum miasta, które miały zastąpić luźne osiedla łączące mieszkańców z naturą. bardzo ważny był zatem związek z otoczeniem, ale też nowy odbiorca architektury - prosty człowiek. tak jak berlage dedykował swoją giełdę wszystkim amsterdańczykom, tak i osiedla budowane przez szkołę amsterdamską były tworzone z myślą o biedniejszych pracownikach. i tak jak budowle miały być przeznaczone dla klienta zbiorowego, tak i często prace członków szkoły były pracami zbiorowymi, często wszyscy artyści zaangażowani w budowlę podpisywali się na projektach. 

michel de klerk

z końcem XIX wieku nastąpiła duża fala osiedląjących się w amsterdamie ludzi. wzrastająca liczba mieszkańców zmusiła do stworzenia im warunków mieszkalnych. w 1901 roku wydano akt mieszkaniowy, który stwarzał korzystne warunki do finansowania osiedli robotniczych przez miasto i do tworzenia prywatnych towarzystw budowy domów. w ten sposób rozwinęła się gałąź architektury osiedlowej, której rozwój wytyczyła szkoła amsterdamska. na przedmieściach stawały kolejne budynki przeznaczone dla dużych grup mieszkańców; były one bardzo atrakcyjne estetycznie, zbudowane z cegły, o oryginalnych kształtach okien i drzwi, powielały natomiast starą zasadę urbanistyczną amsterdamu - domu musiały być do siebie podobne i niewiele się od siebie różnić, tak jak w czasach złotego okresu holandii malowano drzwi w jednym określonym odcieniu zieleni.

nie musiało to jednak oznaczać, że osiedla były nudne. znajdujący się na przedmieściach amsterdamu zespół domów mieszkalnych zaprojektowany przez michela de klerka jest dowodem na innowacyjność estetyczną szkoły amsterdamskiej. to kolejna realizacja, w której można doszukać się inspiracji morzem, bowiem osiedle ochrzczono mianem het schip (statku). osiedle to składa się z 102 domków mieszkalnych dla klasy robotniczej, jest też miejsce spotkań oraz poczta, miejsca integrujące mieszkańców. budynki wokół dziedzińca prezentują się z każdej strony inaczej; niektóre elementy nie przywodzą na myśl konstrukcji statku, ale czasem nawiązania do niego są oczywiste. główną oś osiedla wyznacza wieża, przypominająca raczej minaret. budynki mieszkalne są zróżnicowane, charakteryzuje je załamanie elewacji oraz oryginalne otwory okienne często asymetryczne - mają one dużą ilość podziałów, co również nawiązuje do statków.


Michel de Klerk, Het Schip, 1917-20, Amsterdam

piet kramer

jednak architektura miejska nie kończy się na osiedlach mieszkalnych i budynkach użyteczności publicznej. ostatni z twórców szkoły amsterdamskiej, piet kramer, zaprojektował około 500 mostów, które w mieście pełnym kanałów stanowią istotną gałąź architektury. choć jego projekty przypadają na czasy, kiedy szkoła amsterdamska nie tworzy już razem, bowiem jej działalność kończy się w latach 30. XX wieku, to cechy szkoły są bardzo widoczne w mostach kramera. przede wszystkim budulec - cegła, a także motywy dekoracyjne znane (i wykonane przez tego samego rzeźbiarza., hildo kropa) z domu żeglugi. 220 zrealizowanych mostów do dzisiaj można podziwiać w stolicy, a 64 z nich znajdują się w amsterdamse bos, głównym parku miejskim. wiele z jego mostów zawiera też wieżyczki albo mniejsze budyneczki.


Piet Kramer, Most nr 400, Amsterdam

choć działalność szkoły przypada na niecałe 20 lat i też niewiele powstało budowli w tym okresie, szkoła amsterdamska jest bardzo ważna dla historii architektury holenderskiej, często utożsamiana z modernizmem w holandii w ogóle. to racjonalne połączenie secesji, historycyzmu, tradycji i nowoczesności idealnie wpisuje się we współczesną tkankę miasta, które wydaje się niezmienione od czasów jego świetności, ale nie stanowi też reliktu przeszłości, ale tętni własnym życiem.