Szukaj na tym blogu

sobota, 21 maja 2011

opinogóra czyli romantyczna duma mazowsza

dane mi było w ostatnich dniach odwiedzić niewielką miejscowość znaną przez wielkiego polskiego romantyka.
opinogóra górna, to niewielki punkt na geograficznej mapie polski, jednak - jak się okazuje - znaczący pod względem historycznym i kulturowym.

kluczowym punktem miejscowości jest neogotycki zamek krasińskich, ponoć prezent ślubny dla zygmunta krasińskiego od jego rodziców. wybudował go generał wincenty krasiński według projektu nieznanego architekta, choć mówi się, że mógł to być aigner albo sama maria z radziwiłłów krasińska, matka zygmunta.

"Zameczek" w Opinogórze, XIX wiek
Opinogórski pałacyk prawdopodobnie stanął na zrębach jakiegoś dawnego budynku. W XIX wieku modne było tzw. oblekanie  budowli w „kostium gotycki”, czyli nadawanie istniejącym zabudowaniom cech architektury średniowiecznej. Chyba  właśnie tego dokonano na polecenie Wincentego Krasińskiego w Opinogórze. Powstała niewielka, lekka budowla o ostrołukowych oknach z pomieszczeniami zdobionymi pięknymi sztukateriami. Znajdujący się przed budynkiem mur nadał pałacykowi obronny charakter. Stąd wzięło się używane wobec budowli określenie „zameczek”.
(...) Po śmierci Zygmunta, tj. po roku 1859,  budynek ulegał stopniowemu zniszczeniu. W latach siedemdziesiątych XIX wieku przeprowadzono  pierwszy duży remont. Natomiast w roku 1894 dokonano  przebudowy obiektu wg projektu Józefa Hussa. Dobudowano wtedy ryzalit od strony wschodniej, portyk przed wejściem zwieńczono schodkowym szczytem, podniesiono dach i przykryto wieżę dachem namiotowym.
notka informacyjna ze strony: http://www.muzeumromantyzmu.pl/pl/zamek
budynek jest interesujący jedynie z zewnątrz. filigranowa wieżyczka udekorowana pięknie prezentuje się w parku na jednej z trzech wzniesień, którymi szczyci się opinogóra. wnętrze budynku zostało zgwałcone jajeczną farbą na ścianach, które niekorzystnie współgrają z bieloną sztukaterią i żebrami sklepienia krzyżowo-żebrowego. trudno jednak oceniać wnętrze, które obecnie funkcjonuje jako muzeum i mieści w sobie liczne pamiątki, obrazy i inne tego typu zapychacze. niemniej jednak wrażenia (nie tylko moje) po wyjściu z budynku pozostawały takie same "czułem się jak w kościele".

drugim budynkiem, z zewnątrz również wyglądającym na założenie sakralne ze względu na elementy dekoracyjne i zarezerwowane w naszej świadomości katedrom ostrołukowe okna z laskowaniem, jest oficyna.
Oficyna w Opinogórze, XIX wiek
Oficynę  budowano  w tym samym czasie co zameczek, tj. w pierwszej połowie  XIX wieku. Być może powstawała ona w oparciu o projekt tego samego architekta. Wskazują na to  podobne motywy dekoracyjne obu budowli.
W końcu XIX stulecia  oficynę  zmodernizowano, a na początku XX wieku rozbudowano. Budynek został  poważnie uszkodzony w czasie  obu wojen. Potem oficynę przebudowano i pozbawiono cech stylowych. W roku 1990 zrekonstruowana budowla została włączona do kompleksu muzealnego.
notka informacyjna ze strony: http://www.muzeumromantyzmu.pl/pl/oficyna
we wnętrzu znajduje się ekspozycja obrazów, a właściwie portretów osób mniej lub bardziej związanych z rodziną krasińskich.

trzecim elementem zespołu pałacowo-parkowego w opinogórze jest dwór, w którym mieści się główny gmach muzeum romantyzmu. choć muzeum powstało z myślą o zygmuncie krasińskim, muzeum nazywa się muzeum romantyzmu ze względu na to, że w czasie jego powstania, latach 50. XX wieku trudno było o stworzenie biograficznego muzeum krasińskiego - arystokraty. być może ogólna nazwa muzeum była pretekstem do umieszczenia w nim ogólnoromantycznych eksponatów. ale to dobrze, bo dzięki temu można było uporządkować i powtórzyć nazwiska autorów najważniejszych prac i portretów romantycznych.

January Suchodolski, Wjazd Dąbrowskiego do Rzymu, 1850

Jan Piotr Norblin, Dzień 3 Maja, 1791


Juliusz Kossak, ilustracja do Pieśni Legionów Polskich, 1882

Józef Szymon Kurowski, wizerunek Waleriana Łukasińskiego

Antoni Kurzawa, Mickiewicz uwalniający ducha poezji, 1889

Artur Grottger, Świętokradztwo z cyklu Wojna, 1866-1867
[pozostałe cykle: Polonia, 1863, Lithuania, 1864-1866]

w parku krajobrazowym typu angielskiego rozciągającym się na powierzchni 21 ha oprócz drzew - pomników przyrody oraz pomnika zygmunta krasińskiego na uwagę zasługuje także 
Marmurowa ławeczka ustawiona na osi pomnika, wykonana została w 1832 r. na zamówienie Amelii Załuskiej. Na frontowej ścianie ławeczki wyrzeźbiony jest napis: "Niech pamięć moja zawsze ci będzie miła". Był to prezent dla Zygmunta Krasińskiego wystawiony na jego przyjazd z Genewy do Opinogóry. Amelia, daleką krewna poety była jego pierwszą miłością. Według relacji gości odwiedzających Opinogórę należy wierzyć, że każdy, kto dziś na ławeczce siądzie, ten się zakocha.

notka informacyjna ze strony: http://www.muzeumromantyzmu.pl/pl/park
 
ostatnim elementem zespołu opinogórskiego jest neogotycki kościół, którego pierwsza wersja została ukończona w 1822 roku z inicjatywy marii z radziwiłłów krasińskiej. obecny wygląd kościoła to efekt przebudowy z 1847 roku autorstwa wincentego rakiewicza na prośbę róży z potockich krasińskiej, synowej zygmunta.
Jest to budowla neoklasycystyczna, jednonawowa kryta dachem dwuspadowym. Elewację frontową tworzy czterokolumnowy portyk ustawiony na szerokich schodach. Pierwotną kaplicę rotundę wtopiono w prezbiterium a podziemia powiększono do rozmiarów Kościoła. Budowa trwała do 1877 r., jednak konsekracji Kościoła dokonano dopiero w 1885 r).
notka informacyjna ze strony: http://www.muzeumromantyzmu.pl/pl/koscio
Kościół w Opinogórze, 1877

kościół jest jednonawowy i oprócz organów, drewnianego ołtarza i pozłacanej ambony na uwagę zasługuje klasycystyczny nagrobek matki zygmunta, marii z radziwiłłów krasińskiej. autorem marmurowego nagrobka jest włoski rzeźbiarz luigi pampalloni. nagrobek przedstawia leżącą w półśnie matkę gładzącą po głowie kucającego przy łożu jedynego synka - zygmunta. mały zygmunt rozpaczał po śmierci matki i brakowało mu matczynej miłości, którą ponoć miał odnaleźć w postaci swej kuzynki, amelii.

 Luigi Pampalloni, nagrobek Marii z Radziwiłłów Krasińkiej, 1841
 
w podziemiach budowli znajdują się również płyty nagrobne rodziny krasińskich i wiszą trzy reliefowe płyty ilustrujące trzy dramaty krasińskiego: "irydion", "przedświt" i "nie-boską komedię". płyty zaprojektował jules franceschini w 1877 r., a odlewano je w paryskiej giserni e. grueta.

Jules Franceschini, "Nie-boska komedia", 1877

+ luźne notatki

w portrecie sarmackim ręce złożone na brzuchu ukazują smutek lub zadumanie, oparte na bokach zaś świadczą o gotowości do walki, zdecydowaniu. rękawy kontusza, tzw. wyloty, spięte z tyłu oznaczały stan wolny noszącego taki strój. pasy kontuszowe produkowano między innymi w kobyłce pod warszawą. powiedzenie "słoma z butów wychodzi" odnoszące się do złej jakości szlachcica jest związane z jakością jego butów; do butów wkładano słomę wchłaniającą pot. jeśli but był źle zszyty, słoma wychodziła na zewnątrz.

oznaką żałoby narodowej był oczywiście czarny strój kobiet lub przywieszane żarne wstążeczki. na niektóych portretach panie panią na palcu obrączki z napisem "boże, zbaw polskę". krzyż symbolicznie dodawany do portretów albo rozłożony czarny wachlarz to także oznaka żałoby narodowej, pojawiającej się w obrazach XIX-wiecznych. szarfa malowana pod szyją kobiet mogła być nawiązaniem do orderu virtuti militari. pojawiająca się na portretach pań kropeczka na twarzy zainspirowana modą francuską to muszczka (muszka).

adam kazimierz ciemniewski (1866 - 1915)
uczeń wojciecha gersona
Malarz; uczył się u Wojciecha Gersona w Warszawie, ok.1890 r. wyjechał na dalsze studia do Monachium. Po powrocie do kraju w 1895 r. mieszkał w majątku Luszewo koło Ciechanowa. Od 1892 r. wielokrotnie wystawiał w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych, a jego obrazy znajdywały wielu nabywców. Malował przede wszystkim realistyczne sceny z życia wsi, np. Żniwa, Zbiór siana, Wieczór, Powrót z pola. Był także autorem portretów i obrazów religijnych, m.in. do kościołów w Warce i Luszewie.
portretował swoją ukochaną żonę, która chorowała na gruźlicę. ciekawym jest, że na portrety, na których żona jest zdrowa lub dobrze się czuje, np. siedzi na wiklinowym krześle w ogrodzie, są dokończone i pełne. te zaś, na których kobieta leży w łóżku to tylko niedomalowane szkice, tak jakby malarz bał się, że gdy je skończy, jego żona również zakończy swoje życie.


dziękuję za uwagę.