piątek, 19 listopada 2010

muzeum sztuki współczesnej w krakowie

16 listopada 2010 otwarto gmach muzeum sztuki współczesnej w krakowie, z angielskiego MOCAK. urządzanie wnętrza placówki potrwa jeszcze kilka miesięcy, a pierwsze wystawy będzie można tam zobaczyć wiosną przyszłego roku.

Jak powiedziała prasowa dyrektor placówki Maria Anna Potocka - Powołanie Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie jest bardzo ważnym dopełnieniem obrazu kultury Krakowa. Tego nam brakowało, jesteśmy doskonale wyposażeni w historię - i mamy ją świetnie opanowaną od strony muzealnej - ale brakowało Krakowowi nauczyciela nowoczesności. Mam nadzieję, że to muzeum będzie pełniło m.in. taką funkcję.
źródło: http://www.kraker.pl/0,1736-otwarte,muzeum,sztuki,wspolczesnej.html
to pierwsze w polsce tego typu muzeum, które powstało dosłownie od postaw.
autorem planu i wykonania jest włoski architekt, claudio nardi, tworzący projekty pod budynki rządowe, użyteczności publicznej bądź prywatnej, zarówno we włoszech jak i za granicą. w swoich pracach inspiruje się zależnością między nowoczesnością a historią; wykorzystuje delikatne materiały, użycie światła oraz szczególne powierzchnie, tworząc wiele budynków o otwartej przestrzeni.
Claudio Nardi i Leonardo Maria Proli, zwycięzcy konkursu z 2007 roku na tę budowlę, stworzyli budynek harmonijny, niemal w duchu skandynawskim. To muzeum, które nie wybija się z otoczenia, a nawet wręcz przeciwnie - nawiązuje do historycznej warstwy Fabryki Schindlera. Stąd zastosowanie schedowego, pofałdowanego dachu, zbliżającego projekt do architektury przemysłowej. Do tego nie zabrakło ścian z surowej cegły i betonu, podkreślających industrialną przeszłość miejsca. Lekkość projektowi nadaje zastosowanie dużych, przeszklonych powierzchni ścian, podłóg i dachu. To sprawia, że przestrzeń zewnętrzna i wewnętrzna wzajemnie się przenikają, budynek staje się "przejrzysty". Dodatkowo ten projekt jest niezwykle ascetyczny, utrzymany w tonie czerni i bieli, która dominuje nie tylko w środku, ale na ścianach prowadzących do wejścia. To podkreśla ciągłość i spójność architektonicznej wizji.
- Nie chciałem tworzyć ikony. To ma być budynek, w którym najważniejsza jest sztuka, on nie ma być konkurencją dla dzieł artystów. Ma też sprawiać, że dobrze poczują się tu zwiedzający. Na tym zależało mi najbardziej - tłumaczy włoski architekt Claudio Nardi.
Do dawnych zabudowań dostawiony został nowy budynek, w którym mieścić się będzie ponad 4 tys. m kw. powierzchni ekspozycyjnej, ale powierzchnia użytkowa to 10 tys. m kw. Trzeba przyznać, że jak na muzeum to stosunkowo niedużo, jeśli to porównać z Muzeum Sztuki Współczesnej w Berlinie czy Muzeum Sztuki Współczesnej w Chicago. A jednak budynek swoją przestronnością robi wrażenie dużo większego.
źródło: http://www.dziennikpolski24.pl/pl/aktualnosci/kultura/1086867-budynek-ktory-nie-robi-konkurencji-artystom.html
budynek muzeum powstał na terenie byłej fabryki schindlera w dzielnicy zabłocie. roczny budżet wynosić będzie ok. 5,5 mln złotych, a placówka ma zatrudniać 55 pracowników, dodatkowo wspieranych przez wolontariuszy. budowa muzeum kosztowała ponad 60 milionów złotych. trafi tam część zbiorów z muzeum sztuki nowoczesnej w niepołomicach.




 Claudio Nardi, projekt Muzeum Sztuki Współczesnej, ok. 2007

Claudio Nardi, MOCAK, 2010

http://www.mocak.com.pl/wystawy/pokaz/35